no ale

Mumin dokładnie, grunt żeby komuś nie robić tym krzywdy ;) Przemek ale ja to tak całkiem spokojnie ;p to że taki skok to nic zdrowego to wiem i z tym tak jak mówiłem się zgadzam no ale czasami trzeba popchnąć to wszystko ;p hehe A to że tą całą epopeję dalej napisałem to jakoś już tak natchniony Twoim postem a mówię u siebie to sobie mogę xD [...]

[...] młotkowo na troszkę większym skosie dodatnim tutaj dołożyłem sobie skromny kilogram na każdy hantel i udało też się zrobić jedno powtórzenie więcej w pierwszej serii ale to takie powtórzenie na styk tak więc za tydzień jak siądzie dziewięć powtórzeń to też mi nic nie zdziwi następnie wyciskanie hantli na troszkę mniejszym skosie dodatnim, [...]

No to w sumie to napisałem xD No ale może chaotycznie bardzo. Tylko w sumie ja lantusa jeszcze nigdy w życiu nie używałem xD na nawet metforminy xD No i mk też nigdy Zmieniony przez - winterR w dniu 2022-09-08 10:49:35

Kolejny trening za mną dzisiaj plecy w sumie można powiedzieć że lekki progres siłowy jest ale tutaj symbolicznie sobie dodaje nawet jak zobaczycie to leciutko nawet po kilogramie żeby tylko coś tam do przodu było to chyba bardziej nawet dla psychiki już bardziej niż dla mięśnia no ale to też ma lekko bawić. Dobra trening okej pompa spoko mam [...]

Siema dzisiaj poszły te barki i trening w sumie spoko w wyciskaniu dzisiaj 110 kg no ale znowu na 7 powtórzeń więc niezbyt fajnie to znaczy się nie było okej ale wiadomo założenie chciałem spełnić 8 więc chyba za tydzień już nie będę powiększał obciążenia tylko zostanę na tym co jest i będę się tym bawił no chociaż zobaczę jak mi tam odwali [...]

[...] zwracał nawet uwagi na to że tam jedno powtórzenie ucieka czy coś w tych głównych seriach pierwszych roboczych w kolejnych wiadomo będę celował większy zakres powtórzeń. No ale póki co treningi wchodzą dobrze energia na treningu jest chęci są no i co najważniejsze ciekawość jak daleko uda się dojść sylwetkowo. Wiosło sztangą leżąc na ławce [...]

Bareczki dzisiaj nie weszły tak jakbym sobie tego życzył, w ciągu dnia czułem się spoko i nawet zregenerowany, jedyne co to chodzić nie umiem po sobotnich nogach ale to bardziej przez zakwasy no kolana, no ale do rzeczy wyciskania dzisiaj słabo, wznosy już spoko, podciągania do brody też ciężkie strasznie więc zszedłem w trzeciej i czwartej serii [...]

Żebyś nie żałował że pozydziłeś 2 stówek jak się coś nie daj Boże stanie... no ale Twoja sprawa. Ktoś bardziej w temacie na pewno wychwyci mnóstwo błędów, tylko pytanie czy ktokolwiek z takim ciężarem siadał by bez błędów? No nie wiem ale może nie mi oceniać ;-)

No w sumie na logike no ale ja jak to ja xD musiałem spróbować xD hehe Ale serio pozytywnie się zaskoczyłem więc teraz sobie poluję na promo, może przed świętami coś fajnego będzie i zamówię ;) Dzięki jeszcze raz za podesłanie i możliwość przetestowania ;P

Wiem wiem że płaska akurat kazdy pisze że niedobre ćwiczenie do rozwoju. No ale piwnica hehe Mati jeszcze nie, póki co to jest na tej zasadzie że póki jeszcze daje radę to jem, bo nie powiem teraz już na siłę pcham to jedzenie żeby tylko przejść i to nie z samego ryżu i kury tylko lecą też tosty, makarony zwykle, płatki słodkie tylko po treningu [...]

Hej dzisiaj wypada 13 dzień okresu masowego no i tak się zastanawiałem czy będzie to ten szczęśliwy czy nie no ale póki co nic się złego nie wydarzyło ale wiadomo jeszcze dziennie do końca w sumie to ja nie wierzę w jakiś tam zabobony czy jak to się tam nazywa dzień jak każdy inny. Waga dzisiaj z rana pokazała 104,6kg cardio z rana też [...]

No dobrze..To nie jest tak, ze wędlina hamuje redukcje.. Nie wiem, logikę miałam dawno, ale wnioskując a minori ad maius..:-D skoro mięso już jest naszpikowane chemią i jest złe, to jak z tego mięsa robi się przemysłowo wędlinę po raz drugi szpikując to mięso chemią.. To chyba wędlina nie jest lepsza od mięsa.. Ale mogę się mylić. No ale mamy [...]

zarty zartami ale jak one sie pozniej koncza znam kilka takich zartownisiow ktorzy jakos pozniej juz nie byli tacy weseli bo wyladowali w szpitalu no ale ja mam same dziwne przygody w moim krotkim zyciu wiec nie przejmujcie sie tym

siema plusze. wstalam sobie dobra godzinke temu... niezle co? wiem wiem, ale ostatnio na maxa dlugo spie. chyba fitness sie do tego troche przyczynia... no ale ok. wlasnie zapisuje sobie plan na dzisiejszy dzien i mam nadzieje ze uda mi sie wszystko zrobic. oby!!

yo kuchenne plusze ja jak zwykle melduje sie ostatnia. miala byc pobudka o 7.45 potem o 8 i potem o 8.30 zeby pojsc rano na fitness ale nie dalo rady wstac. az przyjaciolka obudzila mnie o 11 a na fitness pojde pod wieczor po korach wiec nie peniajcie ja sylwka spedzam w domq tzn robie impre u siebie i wlasnie staram sie skompletowac i zamknac [...]

zauwazylem Ale ja tez jestem chory no ale sylwek to nie bede siedzial w domu najwyzej pojde do sasiada pic, a jak sie gorzej poczuje to mam 2 kroki do domu i lajt Zmieniony przez - Eska w dniu 2004-12-31 12:48:08

dziwne bo mnie nie ma... widze nie radzicie sobie bezemnie a ja kolende mialem ksiadz troche pogadal i poszedl ale oczywiscie zdarzyl mnie styrac dlaczego nie chodze do kosciola bo mnie nie widuje... no ale pozniej poszedlem na pakernie i tez sie czuje rewelacyjnie tak samo jak kolega

ja tam ide na silke chociaz jeszcze mam zakwas na bicku od piatku ale dzisiaj klatke skatuje i tricepsik, bedzie mnie wszystko napier... no ale wkoncu jak boli to rosnie paaa

siakaś mądra pani powiedziala ze legitymacja studencka nie jest dokumentem ze zdjeciem, ktory media akceptuje (mialem dowod przy sobie, ale 2 byly potrzebne) ehh :-/ moglem jak bigus mowi za wlosy i 3x o stol + z glowki, no ale ja grzeczny jestem wiec lux. a se lepszy model po prostu wybralem i gotowki zabraklo

bryy Pluszaki no ale sie wyspałem co prawda zaraz nie zasnołem ale lepsze to niż po 4 nad ranem